Łowienie płoci wydaje się być proste. Na pewno nie jeden wędkarz zaczynał swoją przygodę właśnie z czerwonooką. Utrzymanie płoci w łowisku i regularne ich łowienie to już jednak nie lada sztuka. W artykule opiszę mój sposób na płocie metodą na bata. Mam nadzieję, że skorzystacie z kilku, mam nadzieję cennych wskazówek.
Taktyka nęcenia płoci
Łowienie na “piątkę” sprawdzi się przy odpowiednim gruncie przy brzegu.
Nęcenie jest najważniejsze. Jeśli chcecie łowić płocie warto sięgnąć po ciemne, brązowe lub czarne zanęty. Latem skuteczne będą także mieszanki koloru intensywnie czerwonego. Kolor ma bardzo duże znaczenie i na większości łowisk możecie zapomnieć o regularnym łowieniu płoci na żółte, jasne zanety. Smaki najlepiej uwielbiane przez płocie to oczywiście ochotka, anyż, kolendra, czekolada i nostrzyk. Oprócz smaku i koloru nie mniej istotnym elementem jest także praca zanęty. O ile duże ryby karpie czy leszcze wolą mieszanki zgaszone, płotki wybiorą zanętę pracującą. Nie powinna ona jednak zbyt intensywnie smużyć. Chyba, że oprócz płoci chcecie łowić również ukleje i wzdręgi. Dodatki, które płocie lubią i które wpłyną na pracę zanęty to na pewno konopie. Prażone konopie zastosowane w ilości 5-15 % objętości mieszanki powinny być dodatkiem obowiązkowym. Wybijają one ku górze, powodując pracę zanęty. Oprócz tego są dla płoci zwyczajnie smaczne. Unikajcie jednak stosowania większych ilości konopi ponieważ mieszanka będzie zbytnio wybijać a ryby szybko zostaną przekarmione. W łowieniu płoci chodzi o to żeby ryb szybko nie nasycić i cieszyć się ze skutecznego, regularnego kilkugodzinnego wędkowania. W myśl zasady zwabić, ale nie przekarmić. Dobrym dodatkiem będą także konopie gotowane i zblendowana kukurydza. Pozwoli to wyselekcjonować większe okazy płoci. Oczywiście oprócz zanęty w mieszance zanętowej, obowiązkowo muszą znaleźć się gliny lub ziemie. W płytkim zbiorniku warto zastosować ziemie torfowe i gliny rozpraszające a na głębszych wodach użyć mieszanki ziemi, gliny wiążącej i gliny z dużą ilością żelaza która mocno pracuje. Glina ta ma charakterystyczny brązowy lub czerwony odcień. Dobrym trikiem na niektórych łowiskach jest dodanie do zanęty startej na tarce kostki czekolady. Do zanęty warto dodać szczyptę sparzonej pinki lub trochę dżokersa. Odpowiednia porcja „mięsnych przysmaków” pozwoli rybom zostać w podwodnej stołówce.
Jeśli chodzi o przynęty oprócz wspomnianej konopi lub kukurydzy na pewno sprawdzą się białe robaki i pinki. Przynętą numer jeden w mojej ocenie, która zrobi różnicę w miesiącach o chłodniejszej aurze będzie na pewno ochotka. W miesiącach letnich warto sięgnąć po zapomniane a równie skuteczne przynęty np. gotowany pęczak, pszenica lub ciasto z kaszy mannej z dodatkiem czekolady lub anyżu.
Jak nęcić płocie?
Największą bolączką wędkarzy jest na pewno zestaw. Przyznam szczerze, że widuje czasem wędkarzy nad wodą, którzy winę swojego niepowodzenia upatrują w zanęcie. Prawda leży jednak gdzieś po środku i przy złej budowie zestawu nawet najlepiej przygotowana zanęta zwyczajnie się nie sprawdzi. Osobiście w przypadku łowienia batem na dużych głębokościach sięgam po spławiki o wyporności max 2 gramy. Najczęściej łowię zestawami do 1,5 grama. Warto aby zestaw opadał powoli w czym ma pomóc rozłożenie śrucin zestawu. Najpopularniejsze rozłożenie śrucin przypomina tak zwane „guziki od koszuli” czyli główne obciążenie rozłożone jest w regularnych tych samych odległościach aż do śruciny sygnalizacyjnej. Taka budowa zestawu będzie świetna przy dobrym żerowaniu ryb. Jeśli płotki kapryszą warto przesunąć śrut skupiając część ciężarków w całość a część śrucin odsuwając od siebie aż do śruciny sygnalizacyjnej. Koniec zestawu powinien wieńczyć krótki 20 cm przypon zakończony mocną 16stką lub 18stką a w skrajnych przypadkach nawet haczykiem wielkości 20 -22.
Na koniec przedstawię moją skuteczną zanętę na płoć. Jest to mieszanka, która sprawdza się w miesiącach od kwietnia do września na wodzie stojącej gdzie grunt oscyluje w granicy 5 metrów.
W kotle mieszam:
1 kilogram Fiskeri Competition Płoć Anyż
0,5 kilograma Fiskeri Competition Ochotka
2 kilogramy ziemia bełchatowska
2 kilogramy glina wiążąca czarna
0,5 kilograma – glina specjal smużąca z dużą zawartością żelaza (można zastąpić glinką extra, gliną rozpraszającą)
Do tego wsypuję zblendowaną na sicie kukurydzę oraz parzoną pinkę.
Tekst i foto: Marcin Cieślak